8. [PREMIEROWO] "Dorosłość. Wyznania" - Linn Skaber, Lisa Aisato


Autor: Linn Skaber
Tytuł: Dorosłość. Wyznania
Ilustracje: Lisa Aisato
Przełożyła: Milena Skoczko-Nakielska
Wydawnictwo: Literackie
Liczba stron: 291
Premiera: 17 maja 2023

Witajcie w ten deszczowy dzień (przynajmniej u mnie pada). Chce Was dzisiaj zaprosić w podróż w dorosłość...

Książka Wydawnictwa Literackiego "Dorosłość. Wyznania" to zbiór 33 opowiadań ozdobionych przepięknymi ilustracjami autorstwa Lisy Aisato. Pozycja ta jest bardziej skierowana do dojrzałego czytelnika. Świetny prezent na zbliżający się Dzień Matki!

Jak chyba w każdym zbiorze znajdziemy tutaj opowiadania lepsze i te nieco gorsze, jednak poziom wszystkich dzieł jest na niesamowicie wysokim poziomie. Przygodę rozpoczynamy z tekstem "Urodzić mężczyznę". Uważam, że to fantastyczny i bardzo wzruszający początek. Pokazuje styl autorki, który będziemy mieli przyjemność poznawać pod różnymi kątami. Opisanie w dosłownie kilku stronach życia bohaterki jest magiczne. Linn Skaber tak dobrała słowa, że sytuacje przez nią przedstawiane są obrazowe i pełne wzruszeń. Jest to jedno z moich ulubionych opowiadań w tej książce. 


Na początku nieco zaniepokoiło mnie przesłanie niektórych tekstów. Bohaterami są około czterdziestolatkowie, czasami pięćdziesięciolatkowie. Dla mnie to wiek dojrzałości i przejścia dopiero około połowy życia. W "Dorosłości" postaci już myślały lub nawet zaznawały śmierci. Było to dla mnie ciężkie do przyjęcia. Wtedy dopiero życie się zaczyna, a nie kończy. Na szczęście z kolejnymi stronami poznawałam dużo bardziej optymistyczne historie. Przygody, które pokrywały się z moimi wyobrażeniami o tym wieku. 

Bardziej optymistyczne opowiadanie, które zapadło mi w pamięci to "Borsuki zasługują na pocałunek". Historia dzieje się w pubie. Poznajemy bohatera, który swoje lata młodości ma za sobą. To co kiedyś było wyjątkowe, teraz jest standardem lub nawet starociem. Mężczyzna zaczyna w siebie wątpić i rozmyślać o przeszłości. Wzrokiem napotyka siedzącą kobietę i tak rozpoczyna się przygoda. Z jednej strony jest to dość zabawne opowiadanie, ale z drugiej pokazuje, jak bardzo możemy się mylić co do ludzi. Nasze wyobrażenia i myśli to jedno, a czasami okazuje się, że rzeczywistość to zupełnie coś innego. 


Poza opowiadaniami, których jest naprawdę sporo, niektóre dłuższe inne na jedną stronę, muszę wspomnieć o ilustracjach. O umiejętnościach Lisy Aisato słyszałam już nie raz i mam w planach zakup nie jednej książki właśnie przez to nazwisko, ale teraz nie o tym. Rysunki, które ozdabiają to piękne wydanie są wprost idealne. Doskonale oddają klimat "Dorosłości", ale również są specjalnie dobrane pod opowiadania. Ilustrują nam znaczące sytuacje lub bohaterów. W niektóre dzieła mogłabym się wpatrywać godzinami. Nawet nie jestem w stanie wskazać ulubionego portretu, czy rysunku.

Nie chcę za wiele zdradzać Wam o tej pozycji, ponieważ uważam, że koniecznie musicie się z nią zapoznać. Powyżej opowiedziałam o niej dosłownie w minimalnym stopniu. Pokochałam te opowiadania, niektóre mnie poruszyły, a inne wprawiły w melancholię. Naprawdę z czystym sercem zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję. Dodatkowo jest to idealny prezent na Dzień Matki. Wizualnie książka prezentuje się obłędnie, a zawartość jest warta zapoznania. 

Buziaki, Oliwia ;)

Za możliwość poznania tej pozycji przedpremierowo bardzo Dziękuję!

Komentarze

  1. Lubie krótkie formy, więc nie może skuszę się na ten zbiór.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam. Na pewno też będę chciała sięgnąć po "Młodość"

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

9. "Homo artist" - Michał Jakub Krym

7. [PRZEDPREMIEROWO] "Marriage For One" - Ella Maise

10. "Pasterze dolin" - Elżbieta Juszczak