101. [PRZEDPREMIEROWO] Kobiety i szatani - Justyna Karolak


Autor: Justyna Karolak
Tytuł: Kobiety i szatani
Wydawnictwo: WasPos
Liczba stron: 260
Premiera: 27 maja 2019


Hej!
Dzisiaj czas na recenzje "Kobiety i szatani". Mam nadzieję, że mój kolejny patronat przypadnie Wam do gustu. 

Dominika budzi się w obcym domu. Nie wie, jak do niego trafiła...

Dominika budzi się w obcym domu. Nie ma pojęcia, jak się w nim znalazła. Miasto z wierzchu wygląda zwyczajnie, ale… ktoś zakradł się do niego nocą i… podmienił słońce. Teraz świeci tu sztuczna gwiazda – trupio zimna, podobna do blaszanego guzika. Najlepsza przyjaciółka, Laura, zniknęła bez śladu, a tożsamość samej Dominiki rozpuściła się w powietrzu jak cukier w kawie. Nikt Dominiki nie rozpoznaje i nie pamięta – wszystko wskazuje na to, że kiedy spała – z całym miastem stało się coś diabelnie absurdalnego. Gdy już zaczyna myśleć, że bezpowrotnie przegrała swoje życie, spotyka tajemniczego zakapturzonego mężczyznę… Kobiety i szatani to oryginalna, osadzona w zimowym krajobrazie alegoria piekła. Część mieszkańców „sztucznego miasta” straciła i zapomniała swoich bliskich, inni osiedlili się na obrzeżach i utworzyli minikomunę, a pod powierzchnią miasta zdaje się kryć zdumiewająca tajemnica… W tym kobiecym piekle nie brakuje i mężczyzn, którzy odbywają własną pokutę. Poznacie także fascynujące istoty pół-szatańskie, bezimienne krajobrazy metafizyczne, sensualną przewodniczkę Georgię, upiorne bliźnięta i dziwną papugę…

Dodatkowym nietuzinkowym smakiem powieści jest tło, które składa się z wybitnych dzieł malarskich – autorka wtopiła słowami znane obrazy do treści swojej powieści, dzięki czemu czytelnik w procesie lektury razem z bohaterami spaceruje po niezwykłej krainie plastycznych wizji! To książka powłóczysta i plastyczna, konwencja obyczajowa i oniryczna splata się w niej z subtelnymi akcentami opowieści kryminalnej.


Kiedy przeczytałam opis książki, stwierdziłam, że jest ona nietypowa, wręcz wyjątkowa. Byli poszukiwani patroni, więc zaryzykowałam i zgłosiłam się. Była to jedna z lepszych decyzji, jakie podjęłam. Okazało się, że to książka mądra i wciągająca. Porusza ona temat piekła, ale w sposób niespotykany. 

Po raz pierwszy spotkałam się z książką, której tłem są prawdziwe obrazy. Dzięki temu powieść  "Kobiety i szatani" jest bardzo obrazowa. Znajdziemy tutaj przede wszystkim zimne barwy. Wgłębiając się w lekturę miałam wrażenie mroku. Czułam wokół siebie pewną tajemnicę, strach. Były to odczucia, których nigdy wcześniej nie przeżyłam. 

Kreacje bohaterów są ciekawe. Poznajemy ludzi, którzy od samego początku wydają się... dziwni. Czuć, że jest coś nie tak, ale nie możemy z tym nic zrobić. Jedyne co nas uratuje to czytanie dalej. Świat, który przedstawiła autorka jest taki sam, jak za oknem, ale zupełnie inny. Może to co pisze wydaje się  sprzeczne lub niezrozumiałe, ale własnie taka jest ta książka. Pełna sprzeczności, a mimo to sensowna. Pełna barw, a jednak mroczna. 

Wydaje mi się, że powieść ta nie jest dla wszystkich. Ja akurat wpasowałam się w treść idealnie. Tak! To ja się wpasowałam. Wydawać by się mogło, że to książka powinna się wpasować treścią, a nie czytelnik. Tutaj jest nieco inaczej. W "Kobiety i szatani" to od czytelnika zależy, czy zdoła zrozumieć świat wykreowany przez autorkę. Jest to wyjątkowa pozycja, którą można pokochać lub znienawidzić. To my decydujemy co z niej wyciągniemy. I również my możemy napisać do niej zakończenie, ponieważ tak naprawdę ona nie kończy się na epilogu...

Ocena książki: 9/10

Buziaki, Oliwia ;)

Za możliwość poznania tej pozycji przedpremierowo bardzo Dziękuję!

Komentarze

  1. Jestem ciekawa tego oryginalnego ujęcia piekła. Będę miała na uwadze tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za tę ciekawą recenzję - jako autorka bardzo się cieszę, że Recenzentka odebrała ten mój zamysł, że w przypadku tej powieści: to właśnie Czytelnik, a nie ja, decyduje, jaka jest ta prawdziwa, głęboko ukryta, obudowana tajemnicą i mrokiem treść historii... Pozdrawiam serdecznie :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dziękuję za wspaniałą powieść.
      Pozdrawiam 😉

      Usuń
  3. Ciekawy ten pomysł z obrazami, lubie oryginalne elementy w literaturze, z ciekawością sięgnę po tę książkę

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesujący pomysł na książkę, ale to raczej nie moje klimaty. Na pewno znajdą się osoby, którym się ona sppdoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z jednej strony kusi, z drugiej to chyba nie jest to, czego w tej chwili szukam... Ale o książce będę pamiętać!

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę mieć ją w pamięci, a najlepiej to zapiszę tytuł, bo z twojej recenzji wynika, że to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

9. "Homo artist" - Michał Jakub Krym

7. [PRZEDPREMIEROWO] "Marriage For One" - Ella Maise

10. "Pasterze dolin" - Elżbieta Juszczak