82. Bajecznie bogaci Azjaci - Kevin Kwan


Autor: Kevin Kwan
Tytuł: Bajecznie bogaci Azjaci
Tłumaczenie: Anna Gralak
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 496


Hej!
Zapraszam na recenzję 😉

Nie jesteś miliarderem, dopóki nie wydasz miliarda!

Gdy Rachel Chu przyjęła zaproszenie Nicka, by spędzić wakacje w jego rodzinnym Singapurze, cieszyła się, że wreszcie pozna jego bliskich. To przecież normalna kolej rzeczy: kochają się, mieszkają razem w Nowym Jorku, jest im ze sobą dobrze. Kto wie, może za jakiś czas zostanie jego żoną?


Nick zapomniał jej jednak powiedzieć o pewnym drobiazgu… a może raczej o kilku. Otóż: jego rodzina mieszka w bajecznym pałacu z ogrodem wielkości całej dzielnicy, lata prywatnym odrzutowcem, w którym mieści się ajurwedyjskie studio jogi i spa, przyjaźni się z królami, a Nick – tak się składa – uchodzi na najlepszą partię w Singapurze, na którą ostrzą sobie wypielęgnowane pazurki wszystkie tamtejsze bogate damy. Oj, będzie się działo!

"Mam dość przebywania wśród tych wszystkich obłędnie bogatych Azjatów, wśród ludzi, których życie obraca się wokół zarabiania pieniędzy, wydawania pieniędzy, obnoszenia się pieniędzmi, porównywania ilości pieniędzy, ukrywania pieniędzy, kontrolowania innych za pomocą pieniędzy i rujnowanie im życia z powodu pieniędzy."


Myślicie, że bogatych ludzi widzieliście w Dynastii? To nic nie widzieliście! Opisane przez Kevina Kwana bogate rody z Chin, Singapuru czy Tajwanu to istna Dynastia na sterydach: wszystko jest tu lepsze, większe i droższe. I jak w takiej scenerii ma sobie poradzić biedny, choć bardzo inteligentny Kopciuszek?

Autor w swojej powieści przedstawia życie Azjatów, niesamowicie bogatych, obracających sumami pieniędzy, o jakich można sobie tylko pomarzyć. "Bajecznie bogaci Azjaci" to historia trzech wywodzących się z Singapuru i Chin rodów: Youngów, T'sienów i Shangów. Podstawową cechą wyróżniającą te rody od zwykłych ludzi jest poziom i styl ich życia, jaki prowadzą. Jest to przede wszystkim świat luksusów, wielkich rezydencji, prywatnych odrzutowców. Życie bohaterów powieści bajecznie bogatych to głównie wystawne przyjęcia w najdroższych kreacjach od najlepszych projektantów mody. Rezydencje obsługiwane przez służbę gotową na każde wezwanie.

"Czasami najskuteczniejszą formą działania jest powstrzymanie się od działania."

Główna bohaterka powieści Rachel Chu wyjeżdża ze swoim chłopakiem o imieniu Nick do Singapuru na ślub przyjaciela. Oboje z pochodzenia są chińczykami i są parą od pewnego czasu. Rachel po przybyciu do Azji, odkrywa tajemnicę ukrywaną przez ukochanego. Na miejscu w Singapurze dowiaduje się, że rodzina Nicka jest bajecznie bogata i to staje się przyczyną wielu problemów dla dziewczyny. Do świata "Bajecznie bogatych Azjatów" nie mogą wejść i należeć "zwykli ludzie". Bez miliardów na koncie, luksusowych posiadłości, pięknych jachtów i prywatnych odrzutowców nie ma wstępu. Dziewczyna przez to, że pochodzi z innych sfer staje się przedmiotem intrygi rodziny chłopaka zdecydowanej przerwać ten według nich beznadziejny związek. Pułapki, podstępy i konserwatywne poglądy to cała prawda o prawdziwym obliczu rodziny Nicka. Wśród pozorów uprzejmości i dobrych manier kryją się zazdrość i fałsz. Rozmowy skupiają się tylko wokół pieniędzy, gromadzenia i pomnażania majątków, kupowania oraz kolekcjonowania nieruchomości i drogich kreacji. Rodzina ma swoje niezłomne zasady, nikt niżej urodzony nie ma prawa wejść w elitarne kręgi tej bogatej kasty. Za wszelką cenę starają się nie dopuścić, aby związek dziewczyny i chłopaka stał się faktem. Matka i babka podstępem chcą pozbyć się dziewczyny...

Tytuł "Bajecznie bogaci Azjaci" tylko w pewnym stopniu oddaje to, o czym jest ta książka. Otóż Kevin Kwan pokazuje bardzo ciekawy kawałek świata, który jest niedostępny dla niemal 99% populacji. Poprzez historię miłości Rachel Chu, Chinki mieszkającej od dziecka w USA, oraz Nicka Younga, potomka miliarderów z Singapuru możemy odkryć zakątki nam nieznane. 

"Faceci po prostu potrzebują taniej podniety, szybkich numerków. Muszą chodzić na polowanie. To pierwotny instynkt. Muszą rozsiewać swoje nasienie."

Książka świetnie przybliża egzotyczne życie miliarderów z Dalekiego Wschodu, fabuła jest wciągająca. Po pierwszych 70 stronach, na których to poznajemy bohaterów, naprawdę ciężko się od niej oderwać. Lektura jest przyjemna, zabawna i ciekawa. Nie ma się do czego przyczepić, może tylko do tego, że na początku trudno odróżnić niektórych bohaterów ze względu na podobieństwo tych chińskich imion i nazwisk. Zdecydowanie polecam tę książkę  na jakiś wolny czas. Czyta się ją naprawdę szybko. Już nie mogę się doczekać, kiedy zapoznam się z filmem. 

Ocena książki: 9/10
Buziaki, Oliwia ;)
Za możliwość poznania tej pozycji bardzo Dziękuję! 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

9. "Homo artist" - Michał Jakub Krym

7. [PRZEDPREMIEROWO] "Marriage For One" - Ella Maise

10. "Pasterze dolin" - Elżbieta Juszczak