Fotorelacja z Blog Book Meeting V

Hej!

30 czerwca, czyli jakiś czas temu odbyła się piąta edycja BBM, na której oczywiście byłam. 

Impreza tym razem odbywała się w Katowicach w niesamowitym miejscu - Sercu Metropolii. 

Dzień zaczęłam dość wcześnie. Razem z przyjaciółką Iwoną pojechałyśmy pociągiem w wyznaczone miejsce. Szczerze to się troszkę bałam, że nie trafimy, ale na szczęście wszystko się udało i jakąś godzinę przed czasem byłyśmy w odpowiednim miejscu. 

W ten dzień odbywały się spotkania z trzema autorkami. Zaczęło się od Róży Musiał. Spotkanie z tą autorką miałam zaszczyt prowadzić, o czym mogliście się przekonać jakiś czas temu z tego posta. 

Debiutancka książka "Lawendowe nuty" bardzo mi się spodobała, więc dowiedziałam się kilku szczegółów związanych z powstawaniem tej powieści. Poznałam pierwotne plany związane z książką oraz ciężki wybór okładki. Spotkanie było prowadzone przeze mnie, więc musiałam wtrącić kilka pytań związanych z uśmiercaniem bohaterów. Podczas tamtego spotkania troszkę się pośmialiśmy, co mnie bardzo cieszy. Wspomnieć muszę o pysznym torcie, który przywiozła ze sobą Róża. Był tak samo piękny, jak i smaczny. 

Drugie spotkanie było z Panią Joanną Szarańską. Prowadziła je Kasia z Poligonu domowego, więc jak zwykle było profesjonalnie, ale z pozytywnym luzem. Autorka "Czterech płatków śniegu" jest przezabawna. Ta rozmowa była jednym wielkim śmiechem. Jeśli powieści tej pisarki są chociaż w niewielkiej części tak zabawne, jak Pani Asia to muszę się z nimi jak najszybciej zapoznać. Oczywiście dyskusja ta trwała za krótko. Byłam zasłuchana i kiedy nadszedł koniec byłam troszkę zawiedziona. Mogłabym słuchać głosu Pani Szarańskiej bez końca. Na zakończenie pojawiły się łzy... tak bardzo się śmialiśmy. 

Ostatnie spotkanie, jakie się odbyło tego dnia było z Darią Skibą. Autorka przyjechała z Irlandii i przybyła do nas do Katowic. Byłam zachwycona tym spotkaniem, ponieważ bardzo lubię Darię i cieszę się, że mogłam ją poznać. Spotkanie prowadziła Magda z Podróży przez życie. Zadała kilka fascynujących pytań. Dowiedzieliśmy się, jak powstawał literacki debiut, co Daria czuła podczas tańca z ogniem, ile autorki jest w głównej bohaterce. Na zakończenie zakupiłam sobie "Uwolnij mnie", zdobyłam autograf, zrobiłam zdjęcia i wymieniłam kilka zdań z tą wspaniałą osobą. 

I tak zakończyliśmy V edycję BBM. Wróciłam do domu, odłożyłam książki na półkę i zaczęłam czytać. Kolejne spotkanie planowane jest na 18 sierpnia, ale to jeszcze nie jest pewne. Dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w BBM za tak wspaniałą atmosferę. Podziękowanie należą się również patronom. 

Buziaki, Oliwia ;)