58. Baśnik - Beata Majewska


Autor: Beata Majewska
Tytuł: Baśnik
Wydawnictwo: Książnica
Liczba stron: 344


Cześć!
Dzisiaj opowiem Wam o wspaniałym "Baśniku" Beaty Majewskiej. 

Nigdy nie jest za późno, by szukać szczęścia.

Trzydziestokilkuletnia Barbara mocno przeżywa niedawny rozwód. Nie poddaje się jednak i próbuje na nowo ułożyć sobie życie. Za namową przyjaciółki postanawia zająć się zarządzaniem klubu fitness, który pozostawił jej były mąż. Wprowadza twórcze zmiany i zatrudnia nowych pracowników. Jednym z nich jest Marcin - młody fizjoterapeuta i instruktor, który zakochuje się w swej szefowej. Basia wciąż nie potrafi zapomnieć o nieudanym małżeństwie i obawia się związku z młodszym mężczyzną. Czy zdoła odbudować swoje poczucie wartości i otworzy się na nową miłość?

"Nie mów, że mnie kochasz, gdy czujesz to tylko fragmentem serca."

"Baśnik" to wciągająca, zabawna powieść, która ma przesłanie. Autorka przedstawia dojrzałą kobietę, która boryka się z problemami rodzinnymi. Rozwodzi się z mężem, jej syn mieszka za granicą, a córka woli mieszkać z ojcem i jego nową partnerką. Barbara nie potrafi się odnaleźć. Na szczęście najlepsza przyjaciółka wspiera ją i zmusza do normalnego funkcjonowania. 

"Żyj. Śmiej się, płacz, krzycz, kochaj, nienawidź, walcz, czuj i rób co chcesz."

Wydanie książki jest wspaniałe. Genialna, biała okładka jest niesamowita. Połączenie mandarynek i minimalistycznego wyglądu jest piękne. Akapity oraz czcionka są przyjazne dla oka. Jest to ogromny plus, ponieważ książkę czyta się bardzo szybko. Każdy rozdział nazwany jest miesiącem. A urozmaicenie stanowią kartki z pamiętnika głównej bohaterki. Dzięki pierwszoosobowej formie poznajemy punkt widzenia Barbary. Są to dodatkowe informacje, które pokazują nam inną stronę wydarzeń.

"Wiesz, dlaczego większość facetów zwraca uwagę na kobiecą urodę? Bo wnętrze liczyło się wyłącznie dla Kuby Rozpruwacza." 

"Baśnik" to moja pierwsza pozycja tej autorki, którą poznałam. Mogłam w niej zobaczyć niesamowicie lekkie pióro Pani Beaty. Kreacje bohaterów są ogromnym plusem powieści. Każda postać jest dogłębnie przeanalizowana. Barbara jest pełna emocji, żalu, smutku, ale również cieszy się z życia. Jest to zdecydowanie moja ulubiona osobowość. Marcin to młody człowiek, który przeżył wiele. Mężczyzna od samego początku zachwyca. Jest przystojny, zabawny, ale również rozważny. W tej powieści można znaleźć wielu fantastycznych bohaterów, których pokochałam.

"Jak to jest, że najdłużej pamiętamy słowa, które padły z ust kogoś, kto już nigdy nie wypowie ani jednego?"

Jak już mówiłam jest to moja pierwsza powieść tej autorki, ale wiem, że nie ostatnia.  Na półce znajduje się u mnie "Najlepszy powód, by żyć" oraz "Konkurs na żonę", więc na pewno znajdą się tutaj kiedyś, inne recenzje książek Pani Beaty. 

Ocena książki: 10/10



Buziaki, Oliwia ;)


Za możliwość poznania tej pozycji bardzo Dziękuję autorce!

Beata Majewska

Komentarze

  1. U mnie - jak wiesz - w kolejce ;) Mam nadzieję, że spodoba mi się co najmniej tak samo, jak Tobie.
    Malwina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka naprawdę fantastyczna. Jak już zrecenzujesz to daj znać. ;)

      Usuń
  2. Mam nadzieję, że "Baśnik" przypadnie mi do gustu tak jak Tobie, bo choć jeszcze nie czytałam nic Pani Majewskiej, to szczerze liczę, że w końcu to się zmieni. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To było moje pierwsze potkanie z piórem Pani Beaty, ale jestem pewna, że nie ostatnie. :D

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

9. "Homo artist" - Michał Jakub Krym

7. [PRZEDPREMIEROWO] "Marriage For One" - Ella Maise

10. "Pasterze dolin" - Elżbieta Juszczak