30. Bóg nigdy nie mruga - Regina Brett


Autor: Regina Brett
Tytuł: Bóg nigdy nie mruga
Tłumaczenie: Olga Siara
Wydawnictwo: Insignis
Liczba stron: 309


Cześć!
Wiem, że już dzisiaj dodałam post, ale tak jak pisałam w podsumowaniu postaram się dodawać więcej recenzji. Tak, więc zapraszam na kolejną notatkę. 😉

Wszystko może się zmienić, zanim zdążysz mrugnąć. Ale nie martw się, Bóg nigdy nie mruga.

Pięćdziesiąt wskazówek. Pięćdziesiąt lekcji, w których autorka przeplata własne przeżycia z doświadczeniami ludzi spotkanych na swojej krętej drodze; przywołuje ważne dla siebie postaci, znaczące książki i filmy; przypomina o sile psalmów i prostych sentencji.

Felietony Reginy Brett docenili i pokochali czytelnicy na całym świecie. Przyklejano je na lodówkach, rozsyłano w e-mailach do bliskich. Tematy lekcji, których udzieliło autorce życie, cytowano na tysiącach blogów i przedrukowano w gazetach. Książka, którą trzymasz w ręce, stanie się bliska każdemu, kto kiedykolwiek znalazł się na życiowym zakręcie, oraz wszystkim szukającym inspiracji. Niech każda z pięćdziesięciu lekcji będzie manifestem - jak bohaterka jednego z esejów, pewna sportowa czapka z prostym hasłem: "Życie jest dobra". Bo tak jest. Naprawdę. 

O "Bóg nigdy nie mruga" słyszałam wcześniej, ale jakoś nie myślałam, że przeczytam tę książkę. Nie wiedziałam o czym jest i jakoś nie chciałam się dowiedzieć. Zmieniło się to, gdy zauważyłam tę powieść w bibliotece szkolnej. Nie myślałam wiele. Po chwili znalazła się w plecaku. 

W tym czasie akurat nic nie czytałam, więc przyjechałam do domu i otworzyłam pierwszą stronę. Po godzinie była już 74 strona. 

Książka ta, to coś typu przewodnika po życiu, autobiografii, motywatora. Trudno mi określić jednym słowem gatunek tego tekstu. Występują tam motywujące słowa, cytaty, rozdziały, ale jest tu również część życia autorki.

Głównym bohaterem jest Regina Brett, czyli kobieta, która zdecydowała się wydać swoja pierwszą książkę. Jestem zadowolona, że to zrobiła, ponieważ to samo dobro. 

Oprócz "Bóg nigdy nie mruga" ukazały się trzy inne książki. "Jesteś cudem", "Bóg zawsze znajdzie Ci prawdę" oraz "Twój dziennik".

Powieść, którą dzisiaj opisuję jest debiutem pisarki. Muszę przyznać, że genialnym debiutem. W swoich rękach mam już "Jesteś cudem", ale planuję, że tę książkę przeczytam już w Nowym Roku.

Ocena książki: 9,5/10



Buziaki, Oliwia ;)

Komentarze

  1. Koniecznie sięgnę <3 Też po nowym roku, bo za dużo już z biblioteki mam do przeczytaania :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście ,,Bóg Nigdy Nie Mruga'' jest świetną motywacją! Czasami potrzeba sięgnąć po tego rodzaju poradnik, by spojrzeć na świat oczami kogoś takiego jak pani Brett :) Świetna książka <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Kuźwa a myślałąm że napiszesz coś wiecej o jej reacji z Bogiem bo musze o tym rozprawke napisać a nie pamietam ju z za bardzo XD POZDRAWIAM IWONA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie można mieć wszystkiego 😘
      Powodzenia 💖

      Usuń
  4. Zachęciłaś się mnie, jestem zaintrygowana i mocno zaciekawiona po tej recenzji.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

9. "Homo artist" - Michał Jakub Krym

7. [PRZEDPREMIEROWO] "Marriage For One" - Ella Maise

10. "Pasterze dolin" - Elżbieta Juszczak